Znalazłam na stronie www.brief.pl taką publikację. Jak to się dzieje, że jedne marki mają wspaniałe wejście i przechodzą do historii natychmiast, a inne budują swój wizerunek cierpliwie przez dziesięciolecia, borykając się po drodze z trzęsieniami ziemi i burzami?
Z tej publikacji, bądź co bądź, marketingowej, dla marki Monika Kurdej wnoszę:
- konsekwentne realizowanie strategii rozwoju,włącznie z planami marketingowymi, promocyjnymi, a także akcjami wizerunkowymi;
- tworzenie nowych, niejednokrotnie awangardowych projektów; w moim przypadku powinna być to energia i siła do kreowania tendencji na rynku szkoleń; tych mi nieco ostatnio brakuje, ale przypuszczam, że da radę to zmienić;
- ciągłe myślenie o czasach przyszłych;
I przyszło mi do głowy, by stworzyć historię własnej marki - na dzień dzisiejszy. W końcu jestem ponad 30 lat na rynku:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz