piątek, 2 grudnia 2011

Własna przestrzeń

Własna przestrzeń. Odrkryłam, że jej potrzebuję, żeby budować swój świat i realizować swoje cele. W ćwiczeniu z wartościami, które układają się w mapę myśli znalazłam obszar, z którym nie wiedziałam, co mam zrobić - estetyka, atmosfera, dobry smak. Szybko dotarłam, że chodzi o własną przestrzeń: do pracy, do odpoczynku, do czytania. Taką, która pobudzałaby mnie do kreatywności, dawała poczucie bezpieczeństwa, inspirację do pracy. Od dwóch lat przerabiam historię własnego fotela - który byłby mój i tylko na mnie czekał a im mocniej myślę o tej potrzebie tym bardziej ona transformuje do przestrzeni: domu z ogrodem, osobnym pokojem do pracy i wybiegiem dla psa... 

ooo, gdybym to miała to bym miała uczucie pełności, spójności ze sobą... Ciekawe, czy uda mi się przeformułować rzeczywistość, by to uczucie zbudować? Nie wiem, od czego zacząć... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz