środa, 16 stycznia 2013

Nawyki, nawyki

Znajoma zapytałam mnie: Moniko, jak zmienić swoje złe nawyki?
Odpowiedziałam: To proste... Trzeba zamienić stare, złe nawyki nowymi, zdrowszymi... 
I tu zapadła cisza...

Nawyki konstytuują nasze życie. Różnica między nimi a nałogami jest wąska. Polegają na robieniu - nieświadomie - tego co robimy. W życiu nawykowo sięgamy więc po pilota od telewizora i potem spędzamy popołudnie i wieczór w jego świetle... W pracy nawykowo siedzimy 9 - 10 godzinę i cierpią na tym nasze relacje... W sprzedaży, tą samą trasą objeżdżamy tych samych Klientów lub mówmy tę samą formułkę  przez telefon "Dzień dobry, dzwonię z firmy XYZ. Czy nie potrzebują Państwo..."

Gdyby usunięcie nawyków pracowników było proste - my konsultanci nie mielibyśmy pracy. Dzięki nawykom naszych Klientów udaje nam się więc wiązać koniec z końcem i czasem wyjechać na wakacje. Większość nawyków to wynik ustawionych krzywo procedur. Wąskie gardła zaczynają się tam, gdzie ktoś ustanawia nową procedurę, która kłóci się z innymi - gdy ktoś zaczyna pracować wg własnych kryteriów..

Żeby zmienić nawyki konieczne jest włączenie świadomości. Świadome działanie nie jest już nawykowe.

Aby to zrobić, warto przed każdą czynnością zatrzymać się na chwilę i dopiero wtedy ją zrobić. Znam zasadę 20 sekund. Zrób tak, żeby wykonanie nawykowej czynności wymagało od Ciebie zaangażowania nowej energii na około 20 sekund. To mniej więcej tyle, co wyjęcie baterii z pilota do telewizora i położenie ich w oddalonej części domu. A potem tyle, co przyniesienie ich i zainstalowanie w pilocie ponownie. Jeśli zamiast pilota położysz książkę, którą chcesz przeczytać - jest bardziej możliwe, że zajmiesz się czytaniem.

W sprzedaży zmiana nawyków to szansa na lepszą sprzedaż. Niektóre z nawyków sprzedażowych mają duże znaczenie dla osiągania efektu. Dzwonienie o niewłaściwej porze, szukanie w miejscach, w których nie ma Klientów, ten sam tekst, ta sama oferta, te same ceny, ci sami ludzie... To mało inspirujące... także dla Klienta. Kreatywność więc jest receptą na zmianę nawyków i pozyskiwanie nowych kontraktów. Wymieniajcie się więc Klientami i kontaktami. Zmieniajcie trasy. Sortujcie listy kontaktowe. Planujcie. Bądźcie uważni...




A leniwym polecam: hipnoterapię:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz