"Nie będziemy przecież wynagradzać ludzi niezależnie od ich obecnych wyników i rynkowych tendencji. Muszą stale pracować na swoją pozycję, a nie wspominać dawne zasługi." Tak powiedział prezes jednej z międzynarodowych firm rekrutacyjnych w tym artykule: http://www.rp.pl/artykul/805984.html
A Ty kiedy ostatnio myślałeś o tym, jaką pozycję na rynku zajmujesz? Średni koszt niezaangażowanego pracownika to 33 tyś PLN. Czy Twojego przełożonego stać na to, by traktować Twoje stanowisko jako nienaruszalne terytorium? Znam wielu ludzi, który zafiksowani na przeszłości, na tym jakie osiągnięcia mieli, spoczywają na laurach i oczekują stałego wzrostu wynagrodzenia. Czy generujesz dla swojego pracodawcy 33 tyś zysku?
A teraz w drugą stronę. Nie potrzeba wielkiego budżetu, by osiągnąć rezultat w postaci korzyści z zaangażowania pracowników. Z badania AonHewitt wynika, że wystarczy szacunek do człowieka. Ten, realizowany w formule czytelnej komunikacji i regularnie udzielanej informacji zwrotnie udziela się wszystkim i sprzyja budowaniu atmosfery zaangażowania, czyli przynosi wymierne rezultaty...
A teraz w drugą stronę. Nie potrzeba wielkiego budżetu, by osiągnąć rezultat w postaci korzyści z zaangażowania pracowników. Z badania AonHewitt wynika, że wystarczy szacunek do człowieka. Ten, realizowany w formule czytelnej komunikacji i regularnie udzielanej informacji zwrotnie udziela się wszystkim i sprzyja budowaniu atmosfery zaangażowania, czyli przynosi wymierne rezultaty...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz