Dla mnie krótko, zwięźle i na temat - cała prawda o pisaniu. Dzięki Bogu, ja moje pierwsze 18 stron trzymam w ukryciu przed światem, cały czas trenuję pisanie i czytanie (najpierw studia i tony papieru przepuszczone przez umysł, teraz oferty i blog) i obserwuję świat, żeby mieć o czym pisać:) To czego nie robię - to nie siadam regularnie do mojej historii, a bez tego nie ruszę nawet o stronę... Oto, moja prawda o pisaniu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz