Dałam sobie 90 dni, aby nauczyć się osiągać każdy sukces o jakim pomyślę:) Marzę o zarobieniu przyjaznych pieniędzy i nie zarobieniu się po pachy. Chcę potem tego uczyć innych, więc plan wydaje się być dojrzały... Czy na pewno? Śledź tego bloga, żeby to sprawdzić. 13 grudnia będzie wiadomo, co zrobiłam i co osiągnęłam:)
piątek, 4 września 2009
Szesnasty kilogram
Dzisiaj w swoim dzienniku odchudzania odznaczyłam 16 kilogramów mniej. Satysfakcja olbrzymia - nie do opisania. Dodatkowo zrobiłam to sama. Wspierając się oczywiście dobrymi radami dostępnymi na forach internetowych i publikacjami o zdrowym stylu życia. Jednakowoż jest to naprawdę wielki, i tylko mój, SUKCES. Oczywiście w związku z tym mam całą masę pomysłów. Jednym z nich jest założenie prawdziwej i efektywnej Szkoły Odchudzania. Chcę dzielić się z ludźmi swoim doświadczeniem. Klaruje mi się to od pewnego czasu, a nawet pojawiają się konkrety. Ale na razie sza. Napiszę, gdy będzie sukces:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz